- autor: Admin, 2018-10-25 20:10
-
W minioną sobotę, MKS Hydro Lubuszanin Trzcianka zmierzył się na wyjeździe, w hicie kolejki, z Centrą Ostrów Wielkopolski. Mecz zakończył się remisem 1-1, a analizy spotkania na antenie wlkp24.info dokonał trener Lubuszanina - Jarosław Feciuch.
- Niedosyt jest, bo przyjechaliśmy do Ostrowa Wielkopolskiego po trzy punkty. Zawsze jednak twierdzę, że jak nie idzie wygrać, to trzeba zremisować. Spotkały się dwa wyrównane zespoły. My borykaliśmy się trochę z kontuzjami, nie mieliśmy do dyspozycji czterech podstawowych zawodników w tym meczu, także wynik trzeba przyjąć i szanować ten punkt.
Szkoda straconej bramki, tym bardziej, że to my wyprowadzaliśmy akcję ofensywną i była to 42 minuta. Zawodnik wszedł niepotrzebnie w kiwkę z przeciwnikiem, stracił tę piłkę i w momencie, gdy byliśmy szeroko rozstawieni, nie zdążyliśmy szybko zorganizować się w defensywie, a przeciwnik to wykorzystał bardzo ładnym, precyzyjnym uderzeniem i wyrównał stan meczu.
Myślę, że mecz nie był ogólnie ładnym widowiskiem. Dużo było gry szarpanej, piłka latała gdzieś w powietrzu, dużo było walki, fauli. Ten mecz nie wyglądał piłkarsko najlepiej. Nikt nie chciał się otworzyć, nikt nie chciał tego meczu przegrać i tak to wyglądało.
Źródło: