MKS Lubuszanin Trzcianka - strona nieoficjalna

Więcej zdjęć na facebooku - kliknij!

Skład Lubuszanina: P. Nalewajek - W. Szwedek, E. Krysztopowicz, O. Tsapenko, D. Juracki - D. Zieliński (80' K. Grygier), P. Iwanicki, K. Feciuch, P. Nawrocki (45' M. Kaczor), B. Nowak (82' W. Natkaniec) - P. Wicher (45' M. Wawszczak)

Po dwóch golach Pawła Iwanickiego i Błażeja Nowaka, Lubuszanin Trzcianka wygrał w swoim pierwszym meczu ligowym w tym sezonie w Obornikach z miejscową Spartą 4-1!

Długo oczekiwana inauguracja rundy wiosennej wreszcie nastąpiła! Bo mroźnej zimie, zawodnicy wybiegli na boiska! Co prawda rozegrano tylko trzy mecze ligowe, ale piłkarska karuzela się rozpoczęła!

Lubuszanin wyjechał do Obornik, aby zdobyć trzy punkty i zbliżyć się do czołówki. Początek spotkania to przewaga gospodarzy. Już w 4 minucie, Sparta objęła prowadzenie, wykorzystując nieporozumienie naszych dwóch młodzieżowców. Gola dla miejscowych zdobył Łukasz Zenger. Kolejne minuty to ataki gospodarzy. W 12 minucie, debiutujący w seniorskiej piłce nożnej Przemysław Nalewajek wyszedł obronną ręką w sytuacji sam na sam, a dziewięć minut później świetnie zapobiegł utracie bramki, po bardzo dobrze egzekwowanym rzucie wolnym. Z czasem to Lubuszanin zaczął groźniej atakować. Najpierw w 28 minucie świetnie zagranie Krystiana Feciucha do Pawła Nawrockiego zakończyło się rzutem rożnym dla naszego zespołu. Chwilę później dośrodkowanie Dariusza Jurackiego i głową na bramkę uderzał Paweł Iwanicki, jednak minimalnie niecelnie. W 31 minucie, Eryk Krysztopowicz podał do Wojciecha Szwedka, ten do Pawła Nawrockiego, którego uderzenie na linii bramkowej zatrzymał jeden z obrońców Sparty. W 44 minucie, Paweł Iwanicki znakomicie zagrał do Błażeja Nowaka, a ten ograł dwóch rywali i z ostrego kąta umieścił piłkę w bramce! Chwilę później Lubuszanin powinien wyjść na prowadzenie. Czwórkowa akcja Paweł Wicher - Błażej Nowak - Paweł Nawrocki - Krystian Feciuch, zakończyła się świetną interwencją Jana Wojciechowskiego, byłego bramkarza Lubuszanina, w sytuacji sam na sam. Do przerwy remis 1-1.

Po zmianie stron zdecydowaną przewagę miał już zespół z Trzcianki. W 57 minucie, dośrodkowanie Mateusza Kaczora trafiło do Michała Wawszczaka, uderzenie popularnego "Giggsa" na linii bramkowej obronił Jan Wojciechowski, jednak Błażej Nowak dopadł do piłki i podał ją do Pawła Iwanickiego, a naszemu kapitanowi nie zostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce, wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie. Trzy minuty później, Dariusz Juracki posłał piłkę obok słupka w sytuacji sam na sam. W 67 minucie było już 3-1. Podanie z głębi pola trafiło do Błażeja Nowaka, a ten w sytuacji sam na sam, spokojnie podwyższył wynik. Lubuszanin cały czas przeważał. W 77 minucie, w polu karnym sfaulowany został Michał Wawszczak i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Błażej Nowak, jednak jego uderzenie trafiło w słupek, a żaden z naszych zawodników nie zdołał skutecznie dobić piłki. Wynik na 4-1 w 86 minucie ustalił Paweł Iwanicki, który otrzymał piłkę po dwójkowej akcji Krystian Feciuch - Michał Wawszczak. Ostatecznie, Lubuszanin wygrał w Obornikach pewnie 4-1 i zmniejszył stratę do ścisłej czołówki.

Warto zaznaczyć, że całe spotkanie w wykonaniu swoich kolegów, z wysokości trybun oglądał Damian Zamiar.

Kolejny mecz ligowy odbędzie się w Trzciance! W najbliższą sobotę, 24 marca, Lubuszanin będzie podejmował na własnym stadionie GKS Dopiewo. Początek meczu o godz. 14:00. Wszystkich kibiców Lubuszanina zapraszamy już dzisiaj do gorącego dopingu!

• Komentarzy [7]
• czytano: [1004]
• DO